Brynica - Oficjalna Strona Wsi


Idź do treści

Menu główne:


SUROWINA - trochę ciekawostek z jej historii - część 1

O Brynicy > Artykuły

SUROWINA - trochę ciekawostek z jej historii - część 1

Wszystkie najważniejsze wiadomości o Surowinie można znależć w Wikipedii pod adresem http://pl.wikipedia.org . Opracował je i umieścił Michał Badura z Brynicy.
Często przez Surowinę przejeżdżamy, bardzo dużo o niej wiemy. Okazuje się jednak, że o niektórych sprawach wiedzą tylko najstarsi mieszkańcy Surowiny.
Na starych fotografiach można np. oglądać szkołę w Surowinie. Jednoizbowy budynek drewniany, wybudowany w 1930 r.
Kilkanaście lat nauczycielem był Hubert Soika (na zdjęciu z dziećmi na tle szkoły). Był on bardzo pobożny i szanowany przez mieszkańców. Do dzisiaj mile wspominany. Każdy pierwszy piątek w miesiącu chodził do kościoła, a naukę w tym dniu zaczynał od gry na skrzypcach i śpiewaniu z dziećmi jakiejś pieśni religijnej. Za mało jednak angażował się politycznie i został przeniesiony w głąb Niemiec.
Zastąpił go Georg Bubley, który dla ówczesnej władzy był "poprawny politycznie" (lata 40-te ubiegłego wieku), jednak poziom nauczania bardzo się obniżył i po dwóch miesiącach jego też przeniesiono (podobno nie był to jedyny powód jego przeniesienia).
Póżniej uczyli też p. Felchner i p.Kensy.
Szkoła ta w latach 60-tych XX w. została rozebrana.
Okazuje się jednak, że część tej szkoły stoi w Surowinie do dzisiaj.


Jest to przednia część szkoły, obniżona o jedno okno i stoi przy budynku gospodarczym u p. Aleksander.

Okazuje się że to nie koniec niespodzianek. Otóż J. Matros, z którego posesji zrobiono powyższe zdjęcie, ma jeszcze więcej ciekawostek.


Jest to szyld warsztatu szewskiego, który w tym domu, w latach przedwojennych prowadził Paul Hischer.
Naprawa butów w tych czasach, było bardzo potrzebnym zajęciem i szewcy mieli pełne ręce roboty. Dawniej w butach chodziło się tak długo, aż po iluś tam naprawach, całkiem się rozlazły i żaden szewc nie mógł już nic poradzić.
Jest jeszcze jedna postać z tego domu, która do dzisiaj jest wspominana. To Paul Cziora (ur. 1923 r.).
Wyjątkowy uzdolniony plastycznie. Samouk. Jak mówią starsi mieszkańcy Surowiny, z łatwością malował obrazy o różnej tematyce.
J. Matros odnalazł na strychu swojego mieszkania obraz "Ostatnia wieczerza" jego autorstwa.

Okazuje się, że w 1951 r. gdy za czasów ks. Józefa Kopca odnawiany był nasz brynicki kościół, osobą która odnawiała niektóre figury, był Paul Cziora.
Z Surowiny pochodził też Herbert Niestrój (ur. 1939), również uzdolniony plastycznie. Dużo jego obrazów znajduje się w domach mieszkańców nie tylko Surowiny.

Oto jeden z nich. Droga do Świerkli.

Jest jeszcze jeden ciekawy temat z przeszłości, mianowicie -Karczma w Surowinie- ale o tym postaram się napisać przy innej okazji.

tekst i opracowanie fotograficzne - Bernard Matros

Strona główna | O Brynicy | W Brynicy | Stowarzyszenie | Brynica - opis | Organizacje | Biznes | Strona Parafii | Galeria Parafialna | PSP Brynica | LZS Brynica | Strona Gminy | Gmina Łubniany na Facebbook'u | Wieści Opolskie | Strona o gminie | Grupa Lokalna | O historii regionu | Arch. "Beczka" | Echo Gmin Opol. | NTO | BERPOL | HUBERTUS | "Brynicki Domek" | Ciekawe strony | Brynica - film | Archiwum | Napisz do Sołtysa | Kontakt | Mapa witryny


Powrót do treści | Wróć do menu głównego